Dobiegła końca kolejna niezapomniana gala KSW 84, która odbyła się w Polsat Plus Arenie w Gdyni. Wieczorem 19 lipca 2023 roku, miłośnicy sportów walki mogli śledzić emocjonujące pojedynki pełne pasji i determinacji. Jednym z najbardziej oczekiwanych starć wieczoru było starcie o tytuł mistrza wagi ciężkiej, gdzie Phil De Fries stanął do obrony swojego pasa już po raz dziewiąty.
W głównej walce tego wieczoru, Phil De Fries i Szymon Bajor zmierzyli się w dynamicznym pojedynku. De Fries, doświadczony zawodnik z bilansem 24-6, 1NC, 6 KO, i 14 Submisji, udowodnił, że nie bez powodu jest mistrzem. W drugiej rundzie zdołał poddać Szymona Bajora duszeniem zza pleców, broniąc tym samym swojego tytułu mistrzowskiego w kategorii ciężkiej.
Nie tylko walka wieczoru dostarczyła emocji i niesamowitych akcji, ale także pozostałe starcia zaszczyciły galę KSW 84. Wagi półciężkiej zobaczyliśmy starcie Sebastiana Przybysza (12-3, 5 KO, 4 Sub) z Islamem Djabrailovem (9-5, 2 KO, 3 Sub). Przybysz okazał się lepszy i w trzeciej rundzie zdobył zwycięstwo przez techniczne poddanie (gilotyna).
W kategorii średniej, Damian Janikowski (8-5, 5 KO, 1 Sub) zmierzył się z Cezariuszem Kęsikiem (13-4, 10 KO, 2 Sub). Po trzech zaciętych rundach, sędziowie jednogłośnie przyznali zwycięstwo Janikowskiemu.
W walce półciężkiej Darko Stosic (18-6, 12 KO, 1 Sub) pokonał Stefana Vojcaka (6-1, 2 KO, 3 Sub) nokautując go prawym sierpowym w trzeciej rundzie.
Bartosz Leśko (13-3-2, 2 KO, 6 Sub) również zaimponował publiczności, zdobywając zwycięstwo przez poddanie (duszenie zza pleców) w pierwszej rundzie, w pojedynku z Nemanją Nikolicem (9-1-1, 4 KO, 5 Sub) wagi średniej.
Walka w kategorii półśredniej Henry’ego Fadipe (14-10-1, 9 KO, 3 Sub) z Krystianem Kaszubowskim (10-4, 2 KO, 1 Sub) była bardzo zacięta i po niejednogłośnej decyzji sędziów, zwycięstwo przypadło Fadipe.
W kategorii piórkowej, Damian Stasiak (14-9, 1 KO, 11 Sub) w pierwszej rundzie poddał Pascala Hintzena (8-3, 6 Sub) trójkątem nogami.
Walka w kategorii koguciej pomiędzy Gustavo Oliveirą (9-1, 5 KO, 3 Sub) a Bruno Augusto dos Santosem (10-5, 1 KO, 5 Sub) zakończyła się technicznym nokautem w trzeciej rundzie na korzyść Oliveiry po przerwaniu lekarskim.
Damian Mieczkowski (2-0, 1 KO) walczył z Borysem Dzikowskim (3-1, 2 KO) i po trzech pełnych starcia rundach, zwycięstwo jednogłośnie przypadło Mieczkowskiemu.
Niestety, walka pomiędzy Patrykiem Chrobakiem (3-3-1NC, 2 KO, 1 Sub) a Miłoszem Melchertem (2-1-1NC, 2 KO) została uznana za „No Contest” po przypadkowym zderzeniu głowami.
Gala KSW 84 dostarczyła fanom sportów walki wiele emocji, wspaniałych akcji i znakomitych pojedynków. Zawodnicy dali z siebie wszystko, a zwycięzcy mogą być dumni ze swoich osiągnięć. Jednocześnie przegrani na pewno wrócą jeszcze mocniejsi, gotowi na kolejne wyzwania w światowej federacji KSW. Czekamy z niecierpliwością na kolejne gale i kolejne widowiskowe starcia na arenie KSW!
